Barlineckie Lato Teatralne. Pisze Marek Osajda w Kurierze Szczecinskim.
Imprezę rozpoczęła kolorowa parada uczestników i tradycyjny polonez. Barlineckie Lato Teatralne trwało tylko trzy dni, od piątku 22 sierpnia do niedzieli 25, ale dostarczyło mnóstwa wrażeń. Wszyscy uczestnicy BLT są zgodni co do jednego: poziom tegorocznej imprezy byt bardzo wysoki. Dobre teatry, dobre spektakle, artystyczna atmosfera, barwne towarzystwo. Czego chcieć więcej? A na dodatek wszystko działo się w pięknym Barlinku, na jego malowniczym ryneczku otoczonym uroczymi zabytkowymi budynkami, z którego tylko krok nad równie urocze Jezioro Barlineckie. Prezentacje większości spektakli odbywały się w sali widowiskowej Barlineckiego Domu Kultury, łącznie ze słynnym monodramem "Belfer" głównego gościa Lata Wojciecha Pszoniaka [na zdjęciu]. Do rangi największych wydarzeń BLT pretendowały spektakle Teatru KOD z Dębna i Teatru ABANOI ze Szczecina. I tak się stało. "Boże zaułki" KODU zagrane zostały w autentycznym śmietniku zlokalizowanym obok si