"Niech no tylko zakwitną jabłonie" w reż. Wojciecha Kościelniak w PWST w Krakowie. Pisze Łukasz Maciejewski w Polsce Gazecie Krakowskiej.
"Niech no tylko zakwitną jabłonie" Agnieszki Osieckiej to idealny materiał dla studentów PWST ze specjalnością wokalno-aktorską, a Wojciech Kośdelniak wydawał się wymarzonym reżyserem dla takiego spektaklu. Kilka lat temu piosenki Własta, Jurandota, Afanasjewa, Osieckiej czy Golda przypomniał w stylowym Teatrze Telewizji z udziałem Magdaleny Cieleckiej, Bohdana Łazuki, Marty Bizon i Kingi Preis, teraz spotkał się z krakowskimi studentami. Idea Osieckiej była prosta: opowiedzieć o Polsce i Polakach za pośrednictwem i przy pomocy klasycznych piosenek. Oto Polska zaczarowana, przed i powojenna, ale scenariusz Osieckiej został doprowadzony do lat 50. Premiera "Jabłoni..." w teatrze Ateneum, w reżyserii Jana Biczyckiego, wywodzącego się, podobnie jak autorka, ze środowiska teatrów studenckich, stała się jednym z największych teatralnych wydarzeń lat sześćdziesiątych. Również późniejsze adaptacje "Niech no tylko..." - było ich naprawdę sporo - stały s