Przed kilkunastu dniami grudziądzka publiczność obejrzała premierę sztuki Haralda Pintera "Kochanek" w reżyserii Andrzeja {#os#6554}Chyry{/#}. W rolach głównych zobaczyć mogliśmy małżeństwo aktorskie - Małgorzatę {#os#9351}Biniek-Jankowską{/#} i Jana {#os#1503}Jankowskiego{/#}. Już przy okazji zeszłorocznej premiery w Teatrze Polskim w Bydgoszczy dramatu Pintera "Powrót do domu" w reżyserii Krzysztofa Galosa i znakomitych ról w tym przedstawieniu: Teresy Kwiatkowskiej, Andrzeja Waldena, Wiesława Kowalskiego i Romana Gramzińskiego, pisałem, że decyzja wystawienia Pintera musi budzić szacunek. Jest bowiem dla aktorów najrzetelniejszym sprawdzianem umiejętności warsztatowych i siły ich osobowości. Tutaj nie można niedostatków ukryć za efektownym parawanem rozbudowanej inscenizacji. Na nic zdadzą się efekty teatralne różnej proweniencji, ani też jakiekolwiek sceniczne podpórki. Tutaj trzeba, przez ponad godzinę przykuć uwagę wi
Tytuł oryginalny
Niebezpieczne związki według Pintera
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski Nr 215