Zmiana dyrekcji i profilu, odejście kilku znanych aktorów na początku lat osiemdziesiątych sprawiły, że popularność Teatru Dramatycznego nieco przygasła. Obecnie dla tej warszawskiej sceny rozpoczynają się znów dobre czasy. Jedną z pierwszych premier pod nowym kierownictwem Zbigniewa Zapasiewicza są "Niebezpieczne związki". Nie będzie to na pewno wielkie wydarzenie sezonu, ale jest to przykład solidnej roboty reżyserskiej i aktorskiej. Zespół teatru postawił przed sobą niełatwe zadanie. Treść pierwowzoru sztuki - powieści Laclosa jest dobrze polskiej publiczności znana. Spopularyzowały ją dwa filmy "Niebezpieczne związki" ze wspaniałymi kreacjami Jeanne Moreau i Gerarda Philipe'a oraz pokazywana kilka lat temu na ekranach kin "Wierna żona". Wystawiona w Dramatycznym sztuka została napisana przez Christophera Hamptona autora m.in. przedstawionych niedawno przez Teatr Telewizji "Opowieści Hollywoodu" Niezwykła popularność napisa�
Tytuł oryginalny
"Niebezpieczne związki" w Dramatycznym
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczywistość nr 10