"Niebezpieczna metoda" Christophera Hamptona w reż. Agnieszki Lipiec - Wróblewskiej w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Włodzimierz Neubart na notatnikkulturalny.blogspot.com.
Pokazać w jednym spektaklu kawał historii psychoanalizy, świat wewnętrzny kilku osób, wątek miłosny, ludzkie dramaty i chwile szczęścia - to niełatwe zadanie. Gdy zaś dodać do tego aktorstwo wysokiej próby - zaczynamy zastanawiać się, czy to aby nie niemożliwe! Teatr Dramatyczny spektaklem "Niebezpieczna metoda" udowadnia, że da się! Napisaną przez Christophera Hamptona, a wyreżyserowaną przez Agnieszkę Lipiec - Wróblewską sztukę ogląda się tak, jak gdyby pozwolono nam znaleźć się nagle w miejscu, w którym bohaterowie cierpią, a ich losy splatają się ze sobą. Jest to zarazem perwersyjnie przyjemne i niesamowicie odstręczające. Nie możemy z jednej strony przestać interesować się rozwojem wypadków, z drugiej zaś - uczestnicząc w bardzo intymnych ich przeżyciach, dokonujemy mimowolnie ostrej wiwisekcji bohaterów. Mamy tu do czynienia z dość niepokojącym trójkątem uczuć, relacji, konwenansów: Oto bowiem młoda Żydówka