"Wodna opowieść" Maliny Prześlugi w reż. Roberta Drobniucha w Teatrze Pleciuga w Szczecinie. Pisze Ewa Podgajna w Gazecie Wyborczej - Szczecin.
Ci, którzy spodziewają się klasycznego przedstawienia w Pleciudze będą zaskoczeni. Szczeciński Teatr Lalek wystawił prapremierę "Wodnej opowieści" Maliny Prześlugi w reż. Roberta Drobniucha. "Taka miłość jest niemożliwa" W jeziornej toni przychodzi na świat rybka Franio (Rafał Hajdukiewicz) i kijanka Tosia (Paulina Lenart). Razem dorastają i nie wyobrażają sobie życia bez siebie. Choć w wodnej toni są tacy jak Karp (Janusz Słomiński) czyli św. Mikołaj podwodnego świata, sceptyk (oto przykład rozbrajającego poczucia humoru autorki), którzy wyrokują, że taka miłość jest niemożliwa. Tymczasem przeobrażająca się w żabkę kijanka przebywając cały czas pod wodą zaczyna się dusić i niezwykła para staje wobec problemu, jak się nie rozstać mimo przeciwności. Wszyscy jesteśmy pod wodą Z "Wodnej opowieści" mogło wyjść poczciwe przedstawienie o sile miłości, ale reżyser Robert Drobniuch (na zdjęciu) zrobił przedstawienie ni