"roz/CZAROWANIE" prezentowane w stołecznym Teatrze Ochoty jest baśnią dla dorosłych. Grzegorz Staszak, autor tekstu, tworzy utwór o charakterze fantastycznym inspirując się wątkami dobrze znanymi z baśni, mamy tu między innymi: złą macochę, matkę poszukującą porwanego dziecka, pojawiającą się w snach twarz przyszłego męża - o spektaklu w reż. Anny Wieczur-Bluszcz pisze Marta Żelazowska z Nowej Siły Krytycznej.
Kto z nas w dzieciństwie nie czytał baśni? Z wypiekami na twarzy nie śledził losów bohaterów i angażował się w ich przeżycia? Utwory Hansa Christiana Andersena, Jacoba i Wilhelma Grimmów czy Charlesa Perraulta należą do kanonu literatury dziecięcej. Baśnie przygotowują młodych czytelników do życia, zdaniem Brunona Bettelheima konfrontują w uczciwy sposób z podstawowymi kłopotami egzystencjalnymi. Uświadamiają, że świat nie zawsze jest piękny i przyjazny, że trudności, problemy są wpisane w nasze istnienie, ale można je przezwyciężyć. Tu zachowanie zawsze wiąże się z konsekwencjami - dobro zostaje nagrodzone, a zło podlega najsurowszej karze. I choć baśnie są mroczne i brutalne to zawsze dobrze się kończą. "roz/CZAROWANIE" prezentowane w stołecznym Teatrze Ochoty jest baśnią dla dorosłych. Grzegorz Staszak, autor tekstu, tworzy utwór o charakterze fantastycznym inspirując się wątkami dobrze znanymi z baśni, mamy tu między innymi: