Od kilku tygodni w Teatrze Muzycznym ROMA można oglądać legendarny musical "Grease". Musical ten jest najdłużej granym spektaklem na Broadwayu. Nic w tym dziwnego, bowiem "Grease" to: młodość, energia, taniec i rock'n' roll, czyli stuprocentowa recepta na sukces. Historia tego musicalu sięga lat 70., kiedy to Jizn Jacobs wraz z Warrenem Caseyem postanowili zrealizować pomysł, który zrodził się na spotkaniu po jednym ze spektakli. Wiosną 1970 roku w Chicago Jacobs przyniósł 45 płyt z nagraniami z lat 50. Wywołały one ogromne zaskoczenie, gdyż zarejestrowana na nich muzyka w ogóle nie przypominała ówczesnej. Było w tym jednak coś niezwykłego. Zaczęto je śpiewać, naśladując takie gwiazdy, jak: chociażby Little Richarda, Belrnonts czy Flamingoes. Właśnie wtedy J. Jacobs po raz pierwszy zasugerował W. Caseyowi, że ciekawie byłoby zobaczyć kiedyś na Broadwayu musical wykorzystujący charakterystyczne elementy tego stylu śpiewania. Cas
Tytuł oryginalny
Nie tylko na Broadwayu
Źródło:
Materiał nadesłany
Tygodnik Siedlecki nr 14