EN

28.11.2019 Wersja do druku

Nie tylko Honorata z "Pancernych"

Aktorka Barbara Krafftówna opowiada nam o domowej kindersztubie, pierwszych krokach w aktorstwie, trudnościach, które przeżywała na planie "Czterech pancernych i psa", blaskach i cieniach popularności. Rozmowa Roberta Migdała w Polsce Gazecie Krakowskiej.

Robert Migdał: Jakie cechy powinien mieć dobry aktor? Barbara Krafftówna: - To jest pytanie moje do pana, jako do widza. Odbijam piłeczkę i chciałabym usłyszeć odpowiedź - Powinien mieć talent do grania. - Mam? - Ma Pani. Bez dwóch zdań. - No to moje pierwsze pytanie mam zaliczone. Osobowość sceniczną, charyzmę. Gdy dobry aktor wchodzi na scenę, to od razu zwraca na siebie uwagę, wszystkie oczy kierują się na niego. Gdy jego twarz wyświetla się na ekranie - cały film jest jego. - Mam to? Oj tak. - To się cieszę, skoro tak jest, to drugie moje pytanie także mam zaliczone. No to co jeszcze ten dobry aktor powinien mieć? Nie powinien się bać próbować różnych ról: dramatycznych, komicznych, filmowych, serialowych, kabaretowych. Wszystkie gatunki mam zaliczone, odhaczam trzecie. - Co jeszcze? Jego role. kreacje sceniczne i filmowe, zapadają w pamięć. Na lata. - No i? Mam to? Jakżeby inaczej. - Czyli jestem dobrą aktorką. Zdałam. Celując

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Barbara Krafftówna. Nie tylko Honorata z " Pancernych"

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Krakowska nr 275/26.11

Autor:

Robert Migdał

Data:

28.11.2019