EN

7.05.2018 Wersja do druku

Nie taka Huta straszna

"Tożsamość Wila" Amanity Muskarii w reż. Gabrieli Muskały w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Fanny Kaplan na swoim blogu profilowym.

Amanita Muskaria to pseudonim artystyczny, pod którym skrywa się siostrzany duet. Gabriela Muskała i jej siostra, Monika zabierają nas w podróż do Nowej Huty. Będzie trochę o historii dzielnicy, o badaniach młodych antropologów nad miejscową ludnością, o poszukiwaniu prawdziwego (czy raczej stereotypowego) Hucianina, o ogrodowej partyzantce, a nawet będziemy świadkami małżeńskiej kłótni budynków (sic!), a to tylko kilka elementów spektaklu. Jest to spektakl nierówny. To trzeba powiedzieć uczciwie. Początek jest toporny, niczym ze szkolnej akademii. Ktoś pewnie będzie tłumaczyć, że tak miało być, ale mam solidne wątpliwości, bo czym innym jest brawurowe odtworzenie stylistyki amatorskiego teatrzyku, a czym innym faktyczna siermiężność scen, w których aktorzy zdają się okrutnie męczyć. Pierwsze sceny trzeba przeboleć, nawet jeśli ma się ochotę ze spektaklu wyjść. Na szczęście na scenę wchodzi Krystian Pesta z absolutnie genialnym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

//"Tożsamość Wila"//

Źródło:

Materiał nadesłany

Materiał nadesłany

Autor:

Fanny Kaplan

Data:

07.05.2018

Realizacje repertuarowe