EN

10.03.2020 Wersja do druku

Nie można być blisko Boga, nie ocierając się o diabła

"Nieprzyjaciel" Juliena Greena w reż. Andrzeja Dziuka z Teatru im. Witkiewicza w Zakopanem, gościnnie w Dworze Tetmajerów w Łopusznej. Pisze Beata Zalot w Tygodniku Podhalańskim.

Swoje Urodziny Teatr Witkacego wyjątkowo rozpoczął w Łopusznej. To tu w Dworze Tetmajerów został pokazany spektakl "Nieprzyjaciel" w reż. Andrzeja Dziuka, rzecz o trójkącie, miłości i tajemniczym nieprzyjacielu... Bogu albo Królu Ciemności? Julien Green, autor sztuki, to francuski pisarz, protestant, który przeszedł na katolicyzm, homoseksualista. Jego bohaterowie - pewnie jak i sam autor - miotają się pomiędzy ciałem a duchem, zmysłowością a wyborami moralnymi. "Nieprzyjaciel" to opowieść o trudnej miłości i wyborach z nią związanych. Kto jest nieprzyjacielem miłości Piotra i jego kochanki? Bóg, który przecież karze grzeszników, czy Szatan, z którymi Piotr paktował, by zdobyć ukochaną kobietę? A może i Bóg, i Szatan... Mroczny jest świat Juliena Greena, a postawione przez niego pytania dotyczące wyborów moralnych nie mają jednoznacznych odpowiedzi. W spektaklu "Nieprzyjaciel" wszyscy są przegrani, a niepokój bohaterów przenosi się na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nieprzyjaciel. Nie można być blisko Boga, nie ocierając się o diabła

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Podhalański nr 10

Autor:

Beata Zalot

Data:

10.03.2020

Realizacje repertuarowe