EN

25.03.2010 Wersja do druku

Nie mogę się doczekać prapremiery "Ruskiego miesiąca"

- Polska jest trudnym dla Rosjan krajem, gdyż jest państwem wybitnie rusofobicznym. Pod tym względem można ją porównać do trzech krajów nadbałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii, gdzie dochodzi do tego, że w reklamach straszą dzieci samym brzmieniem języka Tołstoja i Puszkina - mówi portalowi info.elblag.pl Dmitrij Strelnikoff, pisarz, biolog, dziennikarz, autor "Ruskiego miesiąca", przed premierą w Teatrze im. Sewruka w Elblągu.

W sobotę, 27 marca o godz. 18 w Teatrze im. Aleksandra Sewruka odbędzie się światowa prapremiera scenicznej adaptacji powieści "Ruski miesiąc" autorstwa Rosjanina - Dimitrija Strelnikoffa. Jest to opowieść o wielkiej miłości Rosjanina i Polki, którzy chcąc wziąć ślub mieszany (katolicki i prawosławny), napotykają na swojej drodze szereg problemów związanych z biurokracją. O tym ile trwa tytułowy "Ruski miesiąc" w rozmowie z Moniką Stando opowiada Dimitrij Strelnikoff. Dmitrij Aleksandrowicz Strelnikoff - rosyjski pisarz, biolog oraz dziennikarz telewizyjny, radiowy i prasowy, absolwent Zaocznej Szkoły Matematycznej Uniwersytetu Moskiewskiego im. M.W. Łomonosowa oraz Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie mieszka w Warszawie. Pisarz dwujęzyczny, w swojej twórczości posługuje się językiem rosyjskim i polskim: rosyjski - ojczysty, polski - nabyty. Autor blisko dwustu publikacji prasowych w Rosji i Polsce; bard, którego piosenki został

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dmitrij Strelnikoff o Ruskim miesiącu

Źródło:

Materiał nadesłany

www.info.elblag.pl

Autor:

Monika Stando

Data:

25.03.2010

Realizacje repertuarowe