"Preludium słowiańskie" w choreografii Agnieszki Glińskiej w Teatrze Ludowym w Krakowie. Pisze Aleksandra Sowa w serwisie Teatr dla Was.
Trudno określić czym właściwie jest "Preludium słowiańskie" przygotowane przez zespoły Art Color Balet, Wataha i Strojone. Twórcy przedsięwzięcia nazywają je na przemian "spektaklem muzycznym" i "projektem". I chyba to drugie określenie w swojej ogólności najlepiej oddaje to, z czym mamy do czynienia. W założeniu, mieliśmy w kilku scenach zobaczyć inspirowane kalendarzem słowiańskim obrazy "przybliżające współczesnemu widzowi barwny i bogaty świat archetypu kultury słowiańskiej, pełnej magii i osobliwości" (cytat z programu spektaklu). Czy to się udało? Niekoniecznie. Event poprzedzony jest filmem wyreżyserowanym przez Agnieszkę Glińską - widokami wyginających się nagich ciał, napinanych mięśni, zaznaczających się na skórze kości. Wygląda to faktycznie bardzo imponująco. Podobnie jak body painting i charakteryzacja, które dodatkowo nadają erotycznego charakteru całości, szczególnie w połączeniu z nastrojową, lekko niepokojącą muz