"Balladyna" Juliusza Słowackiego w reż. Agnieszki Olsten w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Pisze Agata Janikowska w Teatrze dla Was.
Piątkowa premiera w Teatrze Capitol napawa optymizmem: jeszcze nie wszyscy chorujemy na narodowe nadęcie. Agnieszka Olsten proponuje widzom lekko ironiczne odczytanie "Balladyny" Juliusza Słowackiego, dokonując jednocześnie swoistej ekstrapolacji przekazu między innymi o poemat "Genezis z Ducha" Słowackiego", "Goplanę" Władysława Żeleńskiego oraz dramat Stanisława Wyspiańskiego "Legenda". Doposażenie właściwego tekstu o fragmenty tych utworów sprawia, że przedstawienie nabiera szerszego kontekstu, a bohaterowie zostają uwolnieni od motywacji, które współcześnie wydają się zupełnie niewiarygodne. Kto bowiem uwierzy, że Balladynę (Agnieszka Kwietniewska) do zabicia Aliny (Ewa Szlempo) skłonił dzban malin? Zbrodnia wywołana zazdrością o mężczyznę? Nie w tym przypadku. Bohaterka spektaklu Olsten to pewna siebie kobieta, która nie musi z nikim walczyć o zwycięstwo, bowiem już wygrała. Jeśli czegoś pożąda, to z pewnością nie małżeństwa z