Czarownice z Salem wrocławskiego Teatru Współczesnego zadają pytanie: dlaczego zło triumfuje i rodzi następne zło?
Wśród podstawowych pytań stawianych nam przez teatr niezmiennie pojawiają się następujące: Do jakiego momentu jestem człowiekiem? Dlaczego zło triumfuje i rodzi następne zło? Pytania te zadają nam - pośrednio - wielcy dramaturdzy. Pytania te zadaje nam teatr - realizując ich utwory. Twórczość czołowego dramaturga amerykańskiego Artura Millera kusi wciąż wielu reżyserów. Nic dziwnego, bowiem Miller bardzo precyzyjnie zarysowuje racje, poglądy i postawy swoich bohaterów. Nie zawsze jednak ta jednoznaczność jest nam pomocna, czasem rodzi ona wątpliwość. Czy słuszność jest po stronie ofiary, czy też kata? Czarownice z Salem, najsłynniejszy bodaj z utworów Millera, jest znakomitym studium ludzkiej natury, ale studium przerażającym. Zło i strach mieszają się tu w przedziwny sposób, doprowadzając do zbiorowej histerii. O dziwo, histerii tej ulegają zarówno ludzie prości, jak i sędziowie czy duchowni. Właściwie większość mieszkańców Salem z