Premierę sztuki "Królewna Śnieżka", jaką zafundował dzieciom Słupski Teatr Dramatyczny na Dzień Teatru, można śmiało nazwać udanym i wspaniałym prezentem. "Królewna Śnieżka" to sztuka Jerzego Rakowieckiego i Jerzego Wittlina według baśni braci Grimm, którą wyreżyserował Krzysztof Ziembiński i Romuald Michalewski. Przepiękne kolorowe dekoracje to praca znanego scenografa Adama Kiliana, który także współpracował z "Tęczą". Reszty dopełniła muzyka, na którą złożyły się głównie piosenki z Disneyowskiego filmu o tym samym tytule, w opracowaniu Jerzego Dobrzańskiego. W przedstawieniu bierze udział cały zespół aktorski słupskiego teatru. Mówiąc cały zespół, mam na myśli grupę 11 aktorów, którą wojewoda zgodził się pozostawić do końca sezonu pod warunkiem wypracowania przez nich 200 mln złotych dochodu. Przyszłość teatru jest więc nieznana... Wszystko wskazuje jednak na to, że przyszłego sezonu artystycznego
Tytuł oryginalny
(nie) cnotliwa królewna
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Pomorza nr 81