Świat zawieszony, nieokreślony, bezczasowy, na wskroś teatralny. Widzowie zasiadają na krzesłach ustawionych na scenie - wzdłuż trzech boków białego kwadratu podłogi wyznaczającego przestrzeń akcji - mając przez oczami albo widzów po drugiej stronie (jeśli siedzą z boku), albo ogromną, pustą widownię. Taka kompozycja nie naśladuje żadnej konkretnej rzeczywistości i nie pozwala zapomnieć o tym, że jest się w teatrze. Na podłodze wyświetlony jest tytuł sztuki, która zostanie odegrana: "Odprawa postów greckich". Jak szyld, zaproszenie, a zarazem sygnał reżyserskiego dystansu. Zadara bawi się tekstem dramatu, sprawdza jego możliwości sceniczne i komunikatywność języka, umieszcza go w różnych kontekstach i formach, szuka sposobu na ożywienie postaci. Jego spektakl staje się dzięki temu przygodą zarówno dla twórców, jak i dla widzów, procesem przełamywania rozmaitych stereotypów interpretacyjnych, które narosły wokół renesansowego dzieła
Tytuł oryginalny
(Nie)byt
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia nr 2