Najpierw zobaczymy "Króla Leara" Szekspira w reżyserii Jana Klaty, o czym można przeczytać w materiałach teatru: "Wystarczy rzut oka na plakat nowego spektaklu na Dużej Scenie DS#Helena, aby przekonać się, że Jan Klata - reżyser, autor opracowania tekstu i doboru muzyki - ponownie zaskakuje oryginalną i nieoczywistą interpretacją klasyki, z której pomocą chce rozmawiać z publicznością o bardzo współczesnych sprawach. Spektakl stanowi dopełnienie dyptyku królewskiego, którego pierwszą częścią była inscenizacja "Króla Ubu" Alfreda Jarry, analizująca temat władzy politycznej. "Król Lear", z tytułową rolą Jerzego Grałka, podejmuje bardzo aktualny temat władzy duchowej". Tyle cytat. Faktycznie, plakat zaskakuje. Oto widzimy Jerzego Grałka w papieskim stroju (?), on też gra tytułowego króla. A zatem mamy chyba dwóch w jednym? Że w utworze Szekspira występują trzy córki Leara - każdy wie. Próżno jednak szukać w obsadzie sp
Tytuł oryginalny
(Nie) Boski Stary
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Polski nr 293