Trudno o trafniejszy wybór: Nie-boska komedia Zygmunta Krasińskiego rozpoczęła sezon w Teatrze Dramatycznym. Maciej {#os#142}Prus{/#}, nowy dyrektor zniszczonej w stanie wojennym arbitralno-represyjnymi decyzjami urzędników sceny wiedział, że tylko pozycja poważna mogła zdopingować zdezintegrowany zespół do ogromnego wysiłku. Zwłaszcza dziś, w tak trudnych dla kultury czasach, gdy wielki repertuar został praktycznie wyeliminowany przez sztuki błahe i musicale, Nie-boska jako fragment większej całości, czyli przemyślanego programu teatru bazującego na wybitnej literaturze, sukces miała właściwie zapewniony. Słuszność rozumowania potwierdziła premiera: na widowni zjawili się tłumnie ci, którzy decydują o losach naszego teatru tak w sensie opiniotwórczym jak i artystycznym. Trudno o większe ambicje: Maciej Prus jako pierwszy wystawił Nie-boską komedię wraz z Niedokończonym poematem, co dla przewartościowania znaczeń utworu posiada znaczen
Tytuł oryginalny
Nie-Boska komedia w krainie mistyki
Źródło:
Materiał nadesłany
Twórczość Nr 4