EN

30.06.2009 Wersja do druku

Nie boję się powrotu

- Byłam na urlopie macierzyńskim, nie pracowałam przez ponad rok. Bardzo chciałam wrócić na scenę. Cieszę się, że obsadzono mnie w spektaklu "Amfitrion, czyli mąż zdradzony" w reżyserii Bogdana Hussakowskiego. Sprawił, że uwierzyłam w sens powrotu - mówi JOANNA KASPEREK, aktorka Teatru im. Żeromskiego w Kielcach.

Wyróżnienie naszej redakcji było częścią plebiscytu "O Dziką Różę", który od 17 lat podsumowuje sezon w kieleckim Teatrze im. Stefana Żeromskiego. Podczas niedzielnej gali nagroda "Gazety Wyborczej" powędrowała do Joanny Kasperek [na zdjęciu] za rolę służącej Broni w "Amfitrionie, czyli mężu zdradzonym" Bogdana Hussakowskiego. Spektakl spodobał się również dziennikarzom, który wybrali go na najlepsze przedstawienie w ostatnim sezonie. Rozmowa z Joanną Kasperek* Angelina Kosiek: Pierwszy po dłuższej przerwie występ i od razu doceniony. Joanna Kasperek: Rzeczywiście, byłam na urlopie macierzyńskim, nie pracowałam przez ponad rok. Powrót na scenę był dla mnie bardzo wskazany, bardzo chciałam wrócić. Cieszę się, że obsadzono mnie w spektaklu "Amfitrion, czyli mąż zdradzony" w reżyserii Bogdana Hussakowskiego. Sprawił, że uwierzyłam w sens powrotu. To taki typ reżysera, który pozwala aktorowi na bardzo wiele, ale sam wyznacza granic�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie boję się powrotu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Kielce nr 151

Autor:

Angelina Kosiek

Data:

30.06.2009