EN

15.06.2015 Wersja do druku

Nawet brzydkie słówko ma swoje prawa

"Chodź na słówko 2" Maliny Prześlugi w reż. Jerzego Moszkowicza na Scenie Wspólnej w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Malina Prześluga napisała drugą część "Chodź na słówko" i odniosła sukces. Sztuka jest tak samo zabawna i mądra, jak pierwsza Ta sama prosta scenka, ci sami bohaterowie, chociaż nie do końca, ponieważ Kula twierdzi że jest Piłką (Anna Mierzwa), a Toperz-Futrzakiem (Radosław Elis). Biedne jest tylko Brzydkie Słowo (Michał Kocurek), bo kiedy chce się przedstawić w towarzystwie, rozlega się pipipipi..., jak w telewizji, kiedy ktoś używa wulgarnych wyrazów. Kula-Piłka, Toperz-Futrzak rozwiązali swoje problemy już w pierwszej części, Brzydkie Słowo jeszcze nie. Ale od czego są przyjaciele? Zwłaszcza Kula, która cierpliwie wysłuchuje pogubionego przyjaciela. Nie zdradzę fabuły, by nie odebrać przyjemności oglądania dzieciom i dorosłym, bo jest to przedstawienie, które sprawi radość i jednym, i drugim. Malina Prześługa doskonale wie, że dzieci znają i posługują się na co dzień brzydkimi słowami. Ba, wie również, że czasami przy

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nawet brzydkie słówko ma swoje prawa

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski nr 136/13-14.06

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

15.06.2015

Realizacje repertuarowe