EN

9.06.2015 Wersja do druku

Naukowe klimaty w teatrze. Zwierzaki przyćmiły wynalazcę

"Gra o ton" Bartosza Mazura i Mikołaja Tabakowa pod opieka artystyczną Agnieszki Korytkowskiej-Mazur w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

Naukowiec spróbuje nauczyć dzieci, skąd się bierze dźwięk, a i tak cały show skradnie mu bociek i żaba. To, że on ma niski próg odporności na rozłąkę, a ona idzie na stopa, jest jednak ciekawsze niż wyjaśnianie dźwiękowych zawiłości. A wyjaśnić je próbuje najnowszy spektakl dla dzieci w Teatrze Dramatycznym - "Gra o ton" Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej Pomysł na połączenie klimatów teatralnych i naukowych jest atrakcyjny - białostocka ekipa aktorska w tym przedstawieniu współpracuje bowiem z popularyzatorami wiedzy, m.in. z Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Powstał scenariusz łączący historię kryminalną, opowieść o naturze dźwięku, a także działania interaktywne. Tyle że to, co było głównym założeniem spektaklu - naukowe wtręty właśnie - wypada w nim najsłabiej, niknie gdzieś między zabawnymi dialogami. Pojawiają się naukowe hasła: membrana, wibracje, rejestrator fali akustycznej (wedle boć

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Naukowe klimaty w teatrze. Zwierzaki przyćmiły wynalazcę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok online

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

09.06.2015

Realizacje repertuarowe