EN

15.10.2019 Wersja do druku

Nasz sztandar płynie ponad pampę

"Olga" Jorge Antunesa w reż. Romualda Wiczy-Pokojskiego w Operze Bałtyckiej w Gdańsku. Pisze Tomasz Flasiński w Teatrze dla Wszystkich.

"Olga" brazylijskiego kompozytora Jorgego Antunesa - po raz pierwszy wystawiona poza Ameryką Łacińską - doczekała się już recenzji Jacka Marczyńskiego w "Rzeczpospolitej" i Henryka Tronowicza w "Dzienniku Bałtyckim". Zwłaszcza ta ostatnia sugeruje kuriozum sporego kalibru, na które warto pójść co najwyżej dla świetnej Katarzyny Wietrzny w roli głównej. To niezbyt uczciwa ocena. Ale poniekąd wpłynęły na nią błędy samych realizatorów. Po kolei jednak. Tym, którzy nie znają opery, przedstawmy bohaterkę tytułową: to Olga Benario, niemiecka komunistka żydowskiego pochodzenia. W wieku lat 14 uciekła ona z domu, by zaangażować się w działalność partyjną; jej kochankiem został prominentny bolszewik Otto Braun, którego w brawurowej akcji odbiła z bronią w ręku z niemieckiego sądu. Oboje udali się do Moskwy, gdzie związek Benario rozpadł się, a ona sama została wysłanniczką Kominternu do Brazylii. Miała tam pomagać w wywołaniu rewolucji,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nasz sztandar płynie ponad pampę

Źródło:

Materiał własny

teatrdlawszystkich.eu

Autor:

Tomasz Flasiński

Data:

15.10.2019

Realizacje repertuarowe