- Na scenie można trochę poszaleć, bo w życiu nie jest to takie łatwe. A biorę udział w takich teatralnych przedsięwzięciach, na które starcza mi odwagi i możliwości - mówi DARIUSZ TARASZKIEWICZ, aktor i reżyser teatralny, współpracujący z Centrum Kultury i Sztuki w Lesznie.
- Jest szansa na wystawienie w tym roku w Lesznie spektaklu muzycznego z udziałem gwiazdy - zdradza w wywiadzie udzielonym "ABC" Dariusz Taraszkiewicz, aktor i reżyser teatralny, współpracujący z Centrum Kultury i Sztuki w Lesznie. Jeśli leszczyńska publiczność teatralna miałaby określić któregoś z artystów estrady mianem "swój", z pewnością byłby to poznaniak Dariusz Taraszkiewicz. W tutejszym Centrum Kultury i Sztuki sprawdzał się już zarówno jako aktor, jak i reżyser. Grał tu w "Ławeczce", a w przedświąteczny poniedziałek w spektaklu muzycznym "Szanujmy wspomnienia". Leszno odwiedził też z wyreżyserowanym przez siebie dramatem "Oskar i Pani Róża". Ostatnio pod jego kierownictwem przygotowano tu sztukę Błażeja Baraniaka pt. "Rondo". Któż, jeśli nie pan, gdyby miał w końcu powstać w Lesznie stały zespół teatralny, jest do niego najbardziej prawdopodobnym kandydatem? - To plany dalekosiężne, ale nie ukrywam, że rozmawiamy o tym z