EN

2.01.2004 Wersja do druku

Narodowy teatr masek

Wyzwolenie w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze Współczesnym w Szczecinie recenzuje Leokadia Kaczyńska.

13 XII 2003 jako data premiery Wyzwolenia Anny Augustynowicz jest znaczący przynajmniej z trzech powodów. Wprowadzenie sztuki Wyspiańskiego sto lat po prapremierze otwiera szeroką perspektywę oglądu. Niejako zmusza do panoramicznego spojrzenia na los Polski i Polaków. Każe uchwycić jego wymiar historyczny, polityczny, egzystencjalny. Rocznica premiery Klątwy Wyspiańskiego (13 XII 1991), czyli pierwszego przedstawienia Augustynowicz w szczecińskim Teatrze Współczesnym prowokuje do podsumowania dorobku artystycznego i charakterystyki uprawianego przez nią teatru. 13 XII jako data stanu wojennego przywołuje konteksty polityczne i każe pytać o kondycję Polaków podczas trwającej już kilkanaście lat wolności. Wyzwolenie 1903 roku zwracało do społeczeństwa początku XX wieku. Wyzwolenie 2003 także adresowane jest do współczesnych. Można nawet powiedzieć, że reżyser wpisuje adresata w koncepcję przedstawienia. Założona przez twórców ucieczka od rod

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Narodowy teatr masek

Źródło:

Materiał nadesłany

Pogranicze nr 1

Autor:

Leokadia Kaczyńska

Data:

02.01.2004

Realizacje repertuarowe