- Chcę wspólnotę rozłożyć na czynniki pierwsze, podejść do niej krytycznie - zapowiada Agata Siwiak, od tego roku dyrektorka Spotkań Teatralnych "Bliscy Nieznajomi" w Teatrze Polskim w Poznaniu.
- Jesteśmy wszyscy dumni z hasła "Naród sobie" (widniejącego na budynku Teatru Polskiego - przyp. red.), ale z drugiej strony mam poczucie, że czai się za nim lekkie niebezpieczeństwo. Naród nie powinien być tylko "sobie", wspólnota nie powinna być tylko "dla siebie" - mówi Agata Siwiak [na zdjęciu]. - Bardzo ważna jest też kwestia myślenia o ludziach, którzy przynoszą ze sobą doświadczenie inności. Wspólnota nie powinna tego ograniczać. Powinna emancypować, tworzyć niehomogeniczną strukturę, jak najbardziej kolorową i opartą na różnorodności - dodaje. W tym roku program "Bliskich Nieznajomych" podzielony jest na trzy bloki tematyczne: "wspólnota: teatr", "wspólnota: miejsca" i "wspólnota: kobiety". Tradycyjnie podczas festiwalu obejrzymy w Poznaniu ważne spektakle, jakie powstały w ostatnim czasie na polskich scenach, m.in. "Wycinkę" na podstawie tekstu Thomasa Bernharda w reżyserii Krystiana Lupy zrealizowaną w Teatrze Polskim we Wrocławiu.