EN

8.02.1998 Wersja do druku

Nareszcie Brecht!

Warszawski Teatr Syrena odważył się wystawić spektakl oparty na songach i wierszach Brechta. Piszę - odważył się, gdyż Brecht tradycyjnie już jest u nas źle widziany. Jakkolwiek by go przykroić, zawsze godzi w jakieś wartości; wcześniej w wartości socjalistyczne, dzisiaj - w wartości chrześcijańskie. Dlatego nie ma go na polskich scenach, choć był wybitnym twórcą teatralnym i nie stracił na aktualności. Spektakl Biedny BB. wyreżyserowała Lena Szurmiej, która na początku lat 80. wsławiła się udaną realizacją Nieba zawiedzionych, złożonego z songów, wierszy i pieśni. To pamiętne przedstawienie było wydarzeniem artystycznym i politycznym, atmosfera skandalu sprawiła, że Brecht stał się modny, rozprowadzany w podziemnym obiegu. Młodzież, zwłaszcza akademicka, uczyła się songów na pamięć, podczas wakacyjnych biwaków słychać je było przy ogniskach w całej Polsce. Dzisiaj niestety młodzież nie śpiewa już Brechta, woli Big Cyce i r�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nareszcie Brecht!

Źródło:

Materiał nadesłany

Wiadomości Kulturalne nr 6

Autor:

Ewa Kochanowska

Data:

08.02.1998

Realizacje repertuarowe