"Zły" wg Leopolda Tyrmanda w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
"Hula wiatr, kurzawa" - kusi Hawajka z Mogielnicy, a na ulicach króluje Zły. "Ci, co tu chleją, ze mnie się śmieją, że wiocha. I szef mi truje, że nie pasuję do tej stolicy. Ja jestem córką wysp koralowych Mogielnicy" - śpiewa Hawajka z baru Słodycz. Kolorowa, pełna żaru i wdzięku - znakomita rola Sylwii Wąsik. Na deskach Teatru Muzycznego w piątek zagościło zło, czyli... musical napisany na podstawie kultowej powieści kryminalnej "Zły" Leopolda Tyrmanda. Pisarz otrzymał za nią talon na samochód, a Komenda Główna MO zaprosiła go na cykl wykładów o chuligaństwie. Królowa Siekierek Akcja dzieje się na początku lat 50. Z głośnika dobiegają fragmenty przemówień wodza narodu Bolesława Bieruta, a na scenie pojawia się maska jego twarzy. Lata 50. to czasy, kiedy bandy chuliganów stanowią problem odbudowującej się Warszawy i choć znikają ruiny domów, wieczorem wciąż jeszcze można kupić cegłę, za jedyne 20 zł (jak w filmie "Ewa chce sp