Jest to najsilniejsza z namiętności ludzkich. Ona jest sercem historii ludzkiej. Zaczęła się z chwilą, gdy człowiek z jaskiniowego pojedynka przekształcił się w istotę gromadzką i rządzi człowiekiem do dziś. Rządzi krwawo. Jest duszą wszystkich wojen. Na tropach "Smętka" Wytropili ją naukowymi metodami i rozłożyli na składniki psycholodzy amerykańscy, wyznawcy pragmatyzmu filozoficzengo z Wiliamem Jamesem na czele. I tropią po dziś dzień. John Dewey nazywa tę namiętność nieszczęściem ludzkości, a jednostki, mające oprócz żądzy władzy i potęgę woli - dyktatorów, - najbardziej złymi duchami historii (ta jego teza jest zaciekle zwalczana przez filozofię bolszewicką i opartą na kulcie wodza). Tropi ją również i Jerzy Pietrkiewicz wśród "Samych swoich". Jest to sztuka o sile szekspirowskiej i jednocześnie tak bardzo polska jak bardzo ludzka. Jej bohaterem jest Namiętność Władzy. Sprawa ogólnoludzka. Jej tłem jest wieś polska. Jak
Tytuł oryginalny
Namiętność władzy
Źródło:
Materiał nadesłany
Orzeł Biały nr 20