Pięć najważniejszych wydarzeń operowych mijającego roku? Pewne sopranowe objawienie, Polacy w Londynie i Nowym Jorku, oraz otwarcie berlińskiej Staatsoper. A to nie wszystko - pisze Anna S. Dębowska w Gazecie Wyborczej.
"Kupiec wenecki" Andrzeja Czajkowskiego w Londynie (lipiec) Andrzej Czajkowski (1935 - 1982) to następny po Karolu Szymanowskim i jego "Królu Rogerze" polski kompozytor na do niedawna niedostępnej dla nas scenie Royal Opera House - Covent Garden w Londynie. To ponownie duża zasługa Instytutu Adama Mickiewicza. Andrzej Czajkowski, naprawdę Robert Krauthammer, był fenomenalnym wirtuozem fortepianu, którym zachwycił się Artur Rubinstein. Pozostawił po sobie znakomitą operę, "Koncert fortepianowy" i garść utworów kameralnych. Jego tragiczne życie ocaleńca z warszawskiego getta opisała Hanna Krall w reportażu "Hamlet". Royal Opera House pokazała wybitną inscenizację Keitha Warnera, znaną już widzom Festiwalu w Bregenz i Opery Narodowej w Warszawie. Również w Londynie "Kupcem weneckim" zadyrygował Lionel Friend. *** Nowa gwiazda wśród sopranów: Jewgienija Murawjewa (sierpień 2017) Na Festiwalu w Salzburgu objawił się nowy świetny sopran dramatycz