"Młynarski, czyli trzy elementy" 1 TVP piątek 22:45
MONIKA Kuc: Spektakl "Młynarski, czyli trzy elementy" zrealizowany przez Magdę Umer w warszawskim teatrze Ateneum na 40-lecie Pana pracy artystycznej to bardzo liryczny portret. WOJCIECH MŁYNARSKI: Magda do moich piosenek sama dopisała dialogi i fabułę. Ja się do tego nie wtrącałem. Zrobiła spektakl, wybierając według własnego uznania 24 piosenki w wykonaniu świetnych interpretatorów: Zbigniewa Zamachowskiego, Piotra Machalicy, Mariana Opani, Joanny Liszowskiej, Wiktora Zborowskiego, Macieja Stuhra, Piotra Fronczewskiego. Rzeczywiście wyszło lirycznie. Bardzo ciepło odebrałem Macieja Stuhra, bo przypomniał mi moje młode lata. Świetnie sobie radzi z takimi piosenkami, jak "Żniwna dziewczyna" czy "Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę". Jednak Pana liryczność bywa drapieżna, na przykład w "Z kim tak ci będzie źle jak ze mną"... Z tą piosenką wiąże się cała anegdota. W Ateneum śpiewają młoda aktorka Joanna Liszowska. W pierwszej wersji