XVII Festiwal im. Adama Didura w Sanoku. Pisze Małgorzata Sienkiewicz-Woskowicz w Ruchu Muzycznym.
Swoistym preludium tegorocznego Festiwalu była baśń muzyczna "Kot w butach" w wykonaniu Opery Śląskiej, którą w Sanockim Domu Kultury przed południem obejrzało przeszło 400 młodych widzów. Koncert inauguracyjny odbył się wieczorem, w Parafii Przemienienia Pańskiego. W wykonaniu solistów, chóru i orkiestry Opery Śląskiej pod dyrekcją Anny Tarnowskiej i Tadeusza Serafina publiczność wysłuchała Pieśni kurpiowskich, Stabat Mater i muzyki do baletu "Harnasie" Szymanowskiego. Chór Opery Śląskiej, pracujący pod kierownictwem doskonałego chórmistrza Anny Tarnowskiej, zaprezentował się doskonale. Nie zawiodła publiczność, słuchająca muzyki, niełatwej przecież w odbiorze, w ogromnym skupieniu. W sobotę koncert Włodzimierza Nahornego i Lory Szafran "przestroił" widownię na zupełnie inne tony, ale w swojej klasie niezmiennie wysokie. Magik fortepianu, nestor polskiego jazzu przedstawił swój "Śpiewnik Nahornego" - z lekka nostalgiczny program, złoż