Zamiast felietonu Artur Pałyga przedstawia dialog przedwyborczy.
ROPUCH I co? Idziecie głosować? SZCZUR Waham się. KRET A co ty myślisz, Borsuku? BORSUK Miałem nie iść. KRET Chciałeś być nieważny. SZCZUR Być nieważnym głosem. ROPUCH To w modzie! To w modzie! Nie głosować! Nie głosować! Pasjonują mnie te teorie, że nie ma prawdziwej demokracji, bo rządzą nami partie, w których nie ma wolności, tylko korporacja. KRET Przecież to jest tak od nas oddalone. Przedstawiają nam listy kandydatów, które nie wiadomo, jak powstały. Ktoś je gdzieś ułożył w zaciszu jakichś gabinetów. Ktoś ułożył kolejność, a my mamy tylko przyklasnąć. Tej albo tamtej korporacji. SZCZUR Coca cola czy pepsi cola. Co za wybór! BORSUK No więc przyjaciele, brałem pod uwagę taki sprzeciw wobec tego wszystkiego o czym mówicie i jeszcze wielu rzeczy. Tylko warto pamiętać, że w takim przypadku TRZEBA IŚĆ DO GŁOSOWANIA I SKREŚLIĆ WSZYSTKICH. Dopiero wtedy głos jest liczony jako oddany i nieważny