EN

11.03.2014 Wersja do druku

Nadzwyczajne, szalone "Wesele"

Wesele poety Lucjana Rydla z włościańską córką Jadwigą Mikołajczykówną było w Krakowie wydarzeniem towarzyskim. Oto kolejny przedstawiciel inteligenckiego świata - doktor praw, poeta, dramaturg - brał sobie za żonę zwykłą wiejską dziewczynę. Bywały już wcześniej takie przypadki, więc krakowska socjeta zdążyła się przyzwyczaić do tego przejawu młodopolskiej chłopomanii. Niemniej jednak każdy nowy przypadek wywoływał pewną sensację i był powodem do plotek i rozmów. Na huczne, trzydniowe wesele Rydla w podkrakowskich Bronowicach zaproszono co znaczniejszych gospodarzy oraz światek artystyczny Krakowa. Wśród gości znalazł się także Stanisław Wyspiański, który w tańczących, rozmawiających i pijących gościach ujrzał dzięki swojej genialnej wyobraźni coś więcej niż tylko weselną zabawę. Niecałe cztery miesiące później spod jego pióra wyszedł dramat "Wesele", który przebojem wdarł się do kanonu narodowej klasyki, stając si�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski, nr 58

Autor:

Paweł Stachnik

Data:

11.03.2014

Realizacje repertuarowe