W piątek w Teatrze Narodowym premiera spektaklu "Lenz" na podstawie noweli Georga Buchnera. Reżyseruje Barbara Wysocka, która za operę "Zagłada domu Usherów" dostała w ubiegłym roku Paszport "Polityki".W listopadzie na scenie Teatru Polskiego mogliśmy oglądać projekt "Anty-Edyp", który współtworzyła. Pracuje również jako aktorka, występowała w krakowskich spektaklach Michała Zadary czy Jana Klaty. Mało znaną nowelę Buchnera wybrała z powodu zagadek, jakie w niej tkwią, m.in. dotyczących samej postaci Jakoba Michaela Reinholda Lenza - poety, jednego z pionierów romantyzmu. Niedoceniony za życia, nieszczęśliwie zakochany w narzeczonej Goethego znalazł się na granicy wytrzymałości psychicznej, po latach interpretowano, że zachorował na schizofrenię. - Problemem Lenza jest nieprzystawalność do rzeczywistości, zagubienie i brak reakcji otoczenia, która mogłaby mu pomóc się odnaleźć. To jest człowiek o wielkiej wraż
Tytuł oryginalny
Nadwrażliwi
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza nr 40