Temat męki i śmierci (w różnych wymiarach) nieustannie przewija się przez twórczość Pendereckiego. W najjaskrawszy sposób wyeksponowany jest w "Pasji według św. Łukasza", występował też w "Stabat Mater" jako utworze samodzielnym, w "Dies irae", a także w elektronicznej "Brygadzie śmierci". Temat ten obecny jest poprzez całą historię muzyki europejskiej, muzyki wyrosłej przecież z gloryfikującego cierpienie chrześcijaństwa. W sposób jawny, bo "fabularny", występuje u Pendereckiego w dwóch dziełach: "Pasji" i "Diabłach". Przy okazji tych dwóch kompozycji można by zastanowić się nad tym, czy istnieje - czy istnieć może - coś takiego, jak "muzyka humanistyczna"; taka, która podejmuje problemy wielkiej wagi, sacrum i profanum, dobra i zła, człowieczeństwa, etyki; czy może być ona na swój sposób dyskursywna? Sądzę, że istnieją takie dzieła, które mogą być rozumiane - raczej odczuwane - jako "humanistyczne", także "ideologic
Tytuł oryginalny
Nad partyturą Diabłów z Loudun
Źródło:
Materiał nadesłany
Ruch Muzyczny nr 22