(Dyskusja o przedstawieniu "Nie-Boskiej Komedii" Zygmunta Krasińskiego w Klubie 1212 we Wrocławiu, z udziałem prof. dr Marii Janion oraz nauczycieli polonistów i młodzieży) PROF. MARIA JANION Krasiński napisał dramat i do czytania, i do grania w teatrze. Należy się zastanowić nad tym, czy nie są to w jakimś sensie dwa odrębne teksty? Mówiąc tak oddzielam bardzo wyraźnie literaturę od teatru, ale sądzę, że weszliśmy już od dawna w epokę, która zakłada tak rozumianą suwerenność teatru - jego autonomiczność, która nie dozwala, by teatr był ilustracją literatury. Jeśli niektórym filmom udało się radykalnie zerwać z ilustrowaniem literatury, jej "ekranizacją", to czy teatrowi również może się coś takiego powieść? Oczywiście, teatr znajduje się w dużo trudniejszej sytuacji niż film, bowiem film jest sztuką nie tylko "nowożytną" ale i "nowoczesną", zaś teatr jest nie tylko "uskrzydlony", ale i obciążony wielowieko
Tytuł oryginalny
Nad Nie-Boską Grzegorzewskiego
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Nr 16