"Uczta" Platona w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego z Nowego Teatru w Warszawie, gościnnie w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Rzadko do Trójmiasta przyjeżdża zespół warszawskiego Nowego Teatru, więc ich wizyta z "Ucztą" Platona w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego stała się wydarzeniem, które przyciągnęło do Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego komplet widzów. Spektakl ten jest dla tego reżysera nietypowy, bo bardzo stonowany, utrzymany w pełnej, przesadnej wręcz dyscyplinie formy. Trudno po jednym z ciekawszych twórców młodego pokolenia, jakim bez wątpienia jest Krzysztof Garbaczewski, którego przedstawienia trójmiejska widownia regularnie oglądać może w Trójmieście dzięki Festiwalowi Szekspirowskiemu ("Burza", "Hamlet") oraz Wybrzeżu Sztuki ("Balladyna", "Wyzwolenie"), spodziewać się spektaklu nijakiego. Reżyser ten lubi eksperymenty formalne i gatunkowe, multimedia, które w jego spektaklach-instalacjach stanowią bardzo ważny punkt odniesienia, podobnie jak śledząca aktorów kamera (w najgłośniejszym jego spektaklu - "Robercie Roburze" - granice między filmem a