EN

11.10.2004 Wersja do druku

Na granicy światów i konwencji

Błądzenie, czyli serce zna drogi, których rozum nie znajdzie na Scenie Margines Teatru im. Jaracza w Olsztynie. Pisze Beata Waś w Gazecie Olsztyńskiej.

Czym jest dusza? - pytają twórcy spektaklu "Błądzenie, czyli serce zna drogi, których rozum nie znajdzie". Zdaje się, że ani artyści, ani Bułat Okudżawa, na którego tekstach oparto przedstawienie, nie byli przygotowani na odpowiedź. Sobotni [9 października] wieczór, schody prowadzące na scenę Margines olsztyńskiego Teatru Jaracza wypełnia tłum widzów oczekujących na spektakl. Wśród nich przedziera się mężczyzna, skulony, jakby nieobecny. Staje nad tłumem, jego głos brzmi jak z zaświatów. Wyraża żal po stracie ukochanej, po chwili próbuje zabawiać oczekujących. W końcu zajmuje jedno z krzeseł na widowni, reszta podąża za nim. Para mimów płomykami oświetla widownię. W lewej części białoczarnej scenerii pojawiają się aktorzy, prawa strona to obszar dwójki mimów, poruszających się przy piosenkach Okudżawy, jak przy dźwiękach pozytywki. Wygląda na to, że akcja na scenie dzieje się w świecie umarłych. Rozśpiewanym zresztą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na granicy światów i konwencji

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 239

Autor:

Beata Waś

Data:

11.10.2004