EN

17.09.1963 Wersja do druku

Na drodze do teatru popularnego

A WIĘC znowu mamy oka­zję zobaczyć w teatrze coś współczesnego i bar­dzo przy tym polskiego. Po serii utworów, w któ­rych swoista poetyka, operująca metaforą i gro­teską, dość osobliwie obchodziła się z rzeczywistością, gdzie moda lub zbyt wybujała wyobraźnia autora kompli­kowały realistyczne widzenie spraw i rzeczy, jeśli w ogóle na to pozwalały - na scenie katowickiej pojawiła się sztuka prosta, nieskomplikowana ani literacko ani psychologicznie, łatwa w odbiorze, ujmująca swoją popularną, uczciwą dydaktyką. Zrazu jesteśmy nieco zaszokowani: ileż w tym sche­matyzmu, ileż uproszczeń - jak, nie przymierzając, w pewnych utworach lat pięćdziesiątych. Ale po chwili za­stanowienia, zaskoczeni przy tym ży­wą reakcją publiczności, zaczynamy rozważać: co jest w tym utworze, że mimo swe uproszczenia, mimo pewien warsztatowy prymitywizm - chętnie przyznamy, iż zamierzony przez auto­ra - może nam się podobać, że pewne postacie zapadaj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na drodze do teatru popularnego

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Robotnicza nr 220

Autor:

Wilhelm Szewczyk

Data:

17.09.1963

Realizacje repertuarowe