TEATR Nowy w Warszawie ma dobry sezon. Ciekawe przedstawienie "Don Juana" Moliera na dużej scenie przy ul. Puławskiej i dwa interesujące wydarzenia artystyczne w filii tego teatru - Piwnicy Wandy Warskiej przy Rynku Starego Miasta. Po spektaklu, skomponowanym z dziecięcych utworów Stanisława Witkiewicza, oglądaliśmy mało znaną sztukę Witolda Gombrowicza pt. "Historia", znalezioną w papierach pisarza już po jego śmierci. Prapremiera tej sztuki odbyła się w Monachium w 1977 roku. Mamy niemal festiwal sztuk Gombrowicza na scenach polskich. Świadczy to o ambicjach reżyserów, ale zarazem wzbudza niepokój, bo ostatecznie najznakomitszy autor może znużyć widownię, gdy bez miary poponuje się jej te same sztuki w podobnych intepretacjach. Tym razem jednak teatr uniknął niebezpieczeństwa zanudzenia Gombrowiczem. Zadecydowały o tym urok i tradycja miejsca, lekka i dowcipna gra aktorów z półdystansu wobec autora, jego problemów, postaci i wobec widza, którego wci
Tytuł oryginalny
Na bosaka
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne nr 40