EN

25.01.1978 Wersja do druku

Myśl w perłach cała...

Przed 400 la­ty odegrano na dworze Ujaz­dowskim w Warszawie, rezydencji Anny Jagiellonki ten piękny i mądry tekst Jana Kochanowskiego. Wiemy o tamtym wieczorze niemal wszyst­ko. Wierny, a ściślej: możemy wydedukować nawet jak wy­glądała, dekora­cja. Stanowiły ją zapewne wykonane z drzewa, rzeźbione, malowa­ne być może, pozłocone bramy i łu­ki, wzorowane na palladiańskim dzie­le z Teatro Olimpico w Vicenzie. Bo "Odprawa posłów greckich" cała była, poczęta z ducha italiańskiego renesansu. Cała, z wyjątkiem swych wewnętrznych treści. Te autor zaczerp­nął z rozmyślań nad ówczesnym sta­nem ojczyzny, ją to ku stabilności władzy namawiał, jej szlachcie grzech samowoli wytykał. "O nieszczęsne królestwo i zginienia bliskie" - ta dramatyczna tyrada nie o Trojej krzyczała. I nie do trojańskiej rady zwracał się sens antyfony: "Wy, co Rzeczy Pospolitą władacie...". Trochę żal, iż w okrągłe 400-lecie pra­wykonania wielkiego dramatu nar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Myśl w perłach cała...

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny Nr 20

Autor:

Witold Filler

Data:

25.01.1978

Realizacje repertuarowe