Udał się koncert finałowy poprzedzający, jak co roku, koncert laureatów konkursu. Cezary Studniak wyreżyserował "Muzykantów wielkiego pola" z tekstami Tymona Tymańskiego i muzyką folkowej Kapeli ze Wsi Warszawa - pisze Rafał Zieliński w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
W formie luźno zainspirowanej folklorem, w tonacji pół żartem, pół serio Studniak i jego współpracownicy opisali różne aspekty życia na wsi: wierzenia, zabawy i prawa. Było transowo, ludowo, grały bębny, skrzypce, cymbały, jako smaczki indyjska tabla i krótki epizod skreczującego DJ-a Feel-Xa oraz głosy dziewczyn z Kapeli, które swoją mocą przyćmiewały często śpiewy gwiazd. Tych na scenie nie brakowało: świetnie wypadli Janusz Radek (jako Ździcho Śmierdzirobótka), Justyna Szafran (topielica śpiewająca o swojej naiwnej miłości), Iga Cembrzyńska (Spóźniona Kochanica), Natalia Grosiak (dziewczynka z balonikami), Justyna Steczkowska. Sprawdził się w roli diabła-komentatora Arkadiusz Jakubik. Tymon Tymański pograł na saksofonie, a wójt Konrad Imiela w badmintona z księdzem Samborem Dudzińskim. Zawiodła natomiast grupa taneczna, której niezdarność niweczyła ciekawe pomysły inscenizacyjne. To, czego słuchaliśmy, może się kojarzyć z twór