"Księga dżungli" w reż. Jerzego Bielunasa w Teatrze Lalki i Aktora w Opolu. Pisze amd w Gazecie Wyborczej - Opole.
"Księga dżungli", której premiera na deskach Teatru Lalki i Aktora odbyła się wczoraj, to przedstawienie szalenie kolorowe, oprawione ciekawą muzyką i mnóstwem ruchu. Pomyli się ten, kto szuka w nim cukierkowego obrazka przyrody. Dzieciakom, nawet tym wychowanym na telewizji, na pewno się jednak spodoba. Na scenie aktorzy tańczą, biegają w ogromnych kostiumach i po prostu wychodzą z siebie, bo w 12 osób grają watahę wilków, cały przekrój zwierząt dżungli i... mieszkańców domostwa gdzieś w środku Indii. Reżyser nie szczędził im pochwał. - Praca nad tym przedstawieniem wymagała ogromnej koncentracji, bo aktorzy grają po kilka postaci, więc muszą się przebierać i wcielać w nowe role, poza tym grają w maskach, w których oddycha się i mówi trudno. Ale zespół jest bardzo oddany, doskonale mi się z nimi współpracowało - mówił reżyser Jerzy Bielunas. Zastrzega jednak od razu, że spektakl jest przeznaczony dla dzieci powyżej 6. roku �