"Otchłań" Jennifer Haley w reż. Mariusza Grzegorzka w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.
"Z miłości" w repertuarze Teatru Jaracza jest kolejny fascynujący tytuł. "Otchłań" to polska prapremiera sztuki Jennifer Haley, która od 5 lat robi wrażenie kolejnymi światowymi wystawieniami. Warto się zmierzyć z jej siłą rażenia. To kostiumowe retro, science fiction, thriller, romans i dramat psychologiczny - mieszanka intrygująca, dokładnie na miarę artysty takiego jak Mariusz Grzegorzek (reżyseria, scenografia, światło). "Otchłań" jest wyrafinowaną - wieloznaczną i wielopoziomową - grą z widzem. Scena Kameralna zmienia się w ekran komputera z wciąż na nowo generowanymi przestrzeniami. Rzecz dzieje się w przyszłości, w której rajem dla człowieka staje się Zacisze, dostępne tylko online. Tam zachowało się piękno, o czym zaświadczają neogotyckie obrazy towarzyszące sielskim na pierwszy rzut oka sytuacjom. Niebawem staje się jasne, że to miejsce zaspokajania najwymyślniejszych pragnień. Przychodzący tam zabawiają się z dziewczynką (kwi