Dziś w warszawskim Studio Buffo odbędzie się 1770. spektakl "Metra". Premiera miała miejsce dokładnie 22 lata temu - 30 stycznia 1991 r. Musical zyskał nieprawdopodobną popularność, teatralnego rekordu jednak nie pobił - pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
Najdłuższym scenicznym żywotem może obecnie poszczycić się monodram "Kontrabasista" Patricka Süskinda, w którym Jerzy Stuhr występuje od 1985 roku. Okazjonalnie nadal pokazywany jest "Scenariusz na trzech aktorów" Bogusława Schaeffera. Premiera tego historycznego już spektaklu w reżyserii Mikołaja Grabowskiego odbyła się w 1988 roku. Z 22-letnim stażem "Metro" z muzyką Janusza Stokłosy oraz tekstami Agaty i Maryny Miklaszewskich wystawiane niezmiennie w tej samej reżyserii Janusza Józefowicza należy jednak do najbardziej długowiecznych musicali świata, takich jak "Les Misérables" czy "Upiór w operze". Ich inscenizacje osiągnęły jednak kilkakrotnie większą liczbę przedstawień, ale też na West Endzie czy Broadwayu można je oglądać niemal codziennie. "Metro" na scenie pojawia się rzadziej. Premierę miało w warszawskim Teatrze Dramatycznym w 1991 r., po sześciu latach zostało przykrojone do znacznie skromniejszych warunków Studia Buffo, ale