"Lato Muminków" w reż. Mariusza Kiljana we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Iwona Szajner w portalu kulturaonline.pl.
Jeżeli myślicie o jakimś spokojnym i tradycyjnie zrobionym spektaklu dla dzieci, to najnowsza propozycja Wrocławskiego Teatru Lalek nie będzie najlepszym wyborem. Ale jeżeli chcecie, aby wasze pociechy zobaczyły, jak wygląda teatr od środka, a przy okazji spotkały wyraziste postacie z książek Tove Jansson, to "Lato Muminków" w reżyserii Mariusza Kiljana będzie strzałem w dziesiątkę. Od razu jednak trzeba przygotować się na lekką dawkę rozgardiaszu i kontrolowanego szaleństwa - jak to często bywa w przypadku przedsięwzięć z czynnym udziałem dzieci. Przy okazji odradzamy paniom towarzyszącym maluchom ubieranie krótkich spódniczek i butów na astronomicznie wysokich obcasach - w takim stroju ciężko siada się w kucki czy wdrapuje po stromych schodach. A między innymi takie atrakcje przewidzieli realizatorzy przedstawienia. Wszystko dlatego, że spektakl ma formę wycieczki po teatrze, która zaczyna się już przed budynkiem WTL - w pięknie odrestaur