EN

9.04.2013 Wersja do druku

Mrożek-Baltazar jako debiutant

"Karnawał" jest to pierwszy tekst Mrożka napisany, a w każdym razie opublikowany, po chorobie i niewątpliwie stanowi on dowód na niezwykłą siłę ducha - pisze Janusz Majcherek w "Dialogu".

Przy pierwszym czytaniu "Karnawał" wydaje się niepodobny do żadnej z blisko czterdziestu znanych sztuk Mrożka, choć przecież pod względem dramaturgicznym i stylistycznym różnią się one między sobą na tyle znacznie, że nie sposób pomylić "Policji" z "Emigrantami" czy "Pieszo" z "Tangiem". Owszem, wiele z nich łączy podobieństwo głębszych struktur, i udowadniali to wnikliwi interpretatorzy, zwłaszcza Jan Błoński i Małgorzata Sugiera, ale i z tego punktu widzenia "Karnawał" wymyka się klasyfikacji. Prawdę mówiąc, zapoznawszy się z tekstem, zadałem sobie, bardzo po cichu, pytanie, czy jego autorem aby na pewno jest ten sam Mrożek, którego czytaliśmy, oglądaliśmy i kochaliśmy przez pół minionego stulecia. W tym miejscu nie można ominąć sprawy delikatnej, bo związanej z osobistymi przejściami autora. Nie chciałbym jej eksploatować, niemniej muszę przypomnieć, że prawie jedenaście lat temu - dokładnie 15 maja 2002 roku - Mrożek doznał uda

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Mrożek-Baltazar jako debiutant

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog nr 2/02.2013

Autor:

Janusz Majcherek

Data:

09.04.2013