Choć Sławomir Mrożek od ponad dwudziestu lat przebywa na emigracji, sztuki jego nie schodzą z rodzimych scen. Oczywiście, że po roku 1968, kiedy to pisarz potępił oficjalnie interwencję wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji, nastąpiło osłabienie zainteresowania jego dramaturgią w Polsce. Ale nie na długo. Należy też Mrożek do najpopularniejszych współczesnych polskich dramaturgów na świecie. Jego rozpoczętą w r. 1958 "Policją" sławę, umocniły takie dramaty, jak "Tango", "Portret", "Kontrakt", "Na pełnym morzu", "Karola", "Strip-tease", "Emigranci", "Ambasador". Choć nie wszystkie sztuki tego autora cieszą się jednakim powodzeniem. "Krawiec", "Garbus", "Vatzlav", "Rzeźnik", "Śmierć porucznika" czy "Alfa", należą do mniej znanych. Podobnie jak scenariusze "Wyspa róż", "Amor". Niektóre dramaty, np. "Testarium", "Poczwórka", "Drugie danie" prawie w ogóle nie były wystawiane. W sobotę, 16 września, sala Teatru Polskiego w B
Tytuł oryginalny
"Mrożek 27" równa się "Alfa"
Źródło:
Materiał nadesłany
Ilustrowany Kurier Polski nr 222