"Włoszka w Algierze" w reż. Michała Znanieckiego w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Popularna opera komiczna Rossiniego "Włoszka w Algierze" będzie kolejną ozdobą repertuaru Teatru Wielkiego w Łodzi. Jej kształt sceniczny zawdzięczamy wybitnemu reżyserowi Michałowi Znanieckiemu, który ma po prostu dobrą passę i swoimi wizjami uatrakcyjnił już niejedno klasyczne dzieło w Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Pomysł, aby tracącą myszką fabułę przenieść z XVII-wiecznej krainy muzułmańskiej do złotych lat 20. w Hollywood, gdzie kręci się właśnie melodramat o Włoszce w Algierze, wydawał się trochę karkołomny, ale pozwolił uzyskać efekty jak z Felliniego. Sam reżyser zresztą snuje się po scenie, grając ..reżysera. Do pomocy ma kamerzystów, statystów, dekoratorów, a nawet urywki starych filmów, w tym jeden pornos. Publiczności jednak pozostaną w pamięci dwie rzeczy: kapitalna scena z tańczącą kobrą i wykonawczyni roli tytułowej. Rewelacyjną bowiem Włoszką, zarówno pod względem aktorskim, jak i wokalnym, okazała się mez